Świąteczne przygotowania...

No i powoli trzeba zacząć przygotowania do świąt. Wczoraj zrobiłam dwie bombki i zamówiłam następne teraz czekam na przesyłkę. Powstaną pewnie jakieś wianki adwentowe, bombki szydełkowe i niezastąpione ozdoby piernikowe na choinkę. Ostatnio kupiłam nowe twórcze inspiracje gdzie jest wzór na aniołka wykonanego techniką sutasz kto wie może i takiego wykonam. A oto moje bombeczki.

Ta z aniołkiem ma dodatkowo spękania. Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę:)

Doniczki decoupage

Witam serdecznie! Dawno nic nie robiłam z decoupage. Wczoraj byłam na warsztatach i robiłyśmy doniczki. Niektóre są już z motywem świątecznym a niektóre z tematyką całoroczną. Fakt ani się obejrzymy a już będzie po świętach. Muszę się już zabrać za tematykę świąteczną bo jak co roku w szkole u córki jest kiermasz świąteczny i zanosi trochę moich prac na niego. A wracając do doniczek oto jak wyglądają:

 Prace wszystkich uczestniczek

 Moja i koleżanki

 A tu moja już całkowicie wykończona z przodu

Z tyłu. Pozdrawiam serdecznie i miłego nadchodzącego weekendu życzę:)

Siostry bliźniaczki

Witajcie! Niedawno córka poprosiła mnie o wykonanie tzw. bransoletek przyjaźni dla niej i jej koleżanki. Pomyślałam fajny pomysł, czego się zresztą nie robi dla dziecka. Troszkę czasu mi to zajęło ale warto było bo dużo radości córcia miała i dziś już do szkoły zabrała obie. Oto jak mi wyszły:

a powyżej na zdjęciu prezentacja na ręce. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia:)

Nowy element do kolekcji

Siedząc w domku i spoglądając za okno jak pada pomyślałam że zrobię coś z sutaszu. Na początku planowałam zrobić pierwszą bransoletkę ale niestety brakło elementów i powstał następny wisiorek. Oj muszę się zaopatrzyć jak najszybciej w niektóre drobiazgi bo zaczyna ich mi już brakować a wciągnęło mnie na maksa. Oto ostatnio wykonana praca:

Kolekcja rośnie

Witajcie. Oj wciągnął mnie mocno ten sutasz, chwilowo nie mam pomysłu na decoupage więc tworzę sobie w wolnej chwili wisiorki. Rodzinka trzyma mnie już z daleka od sklepów z artykułami do rękodzieła na zakupach bo jak mówi znów o godzinę się przedłużą śmiejąc się oczywiście ze mnie. Mają takie hasło że mama jest jak sroka co się jej spodoba to musi kupić i zaraz pewnie się gdzieś zaszyje i coś będzie tworzyć, cóż ja to lubię taka już jestem. Wracając do wisiorów to oto moje ostatnie prace.

Kolejne wisiorki

Ktoś kiedyś powiedział, że z sutaszem jest jak z haftem krzyżykowym jak zaczniesz to nie umiesz skończyć i miał w 100% rację. Połknęłam chyba bakcyla bo wczoraj znów powstały dwa wisiorki techniką sutasz. Nie macie pojęcia jak długo się przymierzałam żeby coś stworzyć.Oto moje wczorajsze prace.

 Życzę miłego dnia i pozdrawiam serdecznie:)

pierwsza praca...

Witajcie! Wczoraj u mnie lało jak z cebra, nic się przy takiej pogodzie nie chce robić. Sami chyba wiecie jak to jest szaro, buro i ponuro do tego jeszcze zimno. Pomyślałam więc że wezmę się za sutasz pierwszy raz w życiu jak wyjdzie to będę się cieszyć a jak nie to zwalę na pogodę i już. Jak się zawzięłam to cały wieczór mi na to zszedł. A oto efekt mojej pracy jeszcze tylko muszę doszyć zawieszkę tylko wcześniej sklep odwiedzę aby zakupić trochę brakujących rzeczy:)

Jesienną porą

Witajcie! Dziś postanowiłam się pobawić troszkę decoupagem i florystyką. Miałam w domu starą deskę kuchenną, którą już dawno przestałam używać, a że niedawno razem z córcią byłam na jesiennym spacerku i nazbierałyśmy jesiennych owoców doszłam do wniosku że deska będzie miała jesienny wygląd. Pomalowałam ją i nakleiłam serwetkę z kasztanami następnie dodałam wstążeczkę i polakierowałam na koniec dokleiłam żołędzie i powstało coś takiego.

Mam nadzieję, że przypadła wam do gustu, pozdrawiam i miłego wtorku życzę:)

Warsztaty

Witajcie!
 Jak już wcześniej pisałam w moich postach w naszym GOK-u w Goczałkowicach odbywają się warsztaty z rękodzieła. Chodzimy sobie z Weroniką i jeszcze jedną koleżanką na nie. Można się wiele nauczyć i milo spędzić czas. Wczoraj było aż 12 osób. Ozdabiałyśmy kuchenne deseczki metodą decoupage. Poznałyśmy kilka technik, ale najlepiej zobaczcie i oceńcie sami wyniki naszej pracy.
      Ja i Weronika w trakcie pracy

Prace wszystkich uczestniczek i prowadzącej

 a tu uczestniczek

 No i nasze prace Weroniki z lawendą i moja z fiołkami

Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)