Adwentowo

Witajcie. Nie wiem czy wam też tak szybko ten czas płynie, niedawno były wakacje a tu już adwent się zaczyna. Masakra, strasznie szybko. W związku z tym wzięłam się dziś za przygotowanie wieńca adwentowego i uzupełnienie w słodycze dla Weroniki kalendarza adwentowego. Tak to mi wyszło.

Filcowanki c.d.

Ostatnio z decoupage przerzuciłam się na filcowane bombki, to nie znaczy że już nie będę bawić się w decoupage, będę ale tą techniką zrobiłam już sporo bombek w zeszłym i w tym roku. Przyszła więc pora na lekką zmianę. Wczoraj powstały takie bombeczki

Pozdrawiam wszystkich i miłego popołudnia życzę:)

Stajenka

Cześć. Ostatnio nabyłam styropianową stajenkę, cała biała. Pomyślałam że fajnie będzie wyglądała w święta jako zawieszka do okna. Wzięłam więc farby pomalowałam z obu stron farbami akrylowymi, ozdobiłam brokatem i pastą śniegową i takie cacko powstało.

Filcowane bombki

Po ostatnich warsztatach których tematyką przewodnią były filcowane bombki na sucho pozostały tylko miłe wspomnienia i jak zwykle ciekawe prace. Na warsztaty chodzi trochę dzieciaków nawet nie macie pojęcia jakie te szkraby potrafią fajne rzeczy zrobić. Dobrze że rodzice zabierają je na takie zajęcia i wpajają jaką radość może przynieść rękodzieło a nie siedzenie tylko przed komputerami. Moja córka nawet w domu ze mną coś lubi tworzyć. Oto wczorajsze prace:

 Te u góry to pierwsza Weroniki a z kwiatem moja, a na dole prace wszystkich uczestniczek warsztatów

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia:)

Sutasz i wspomnienie wakacji...

Dziś rano jak się obudziłam miałam już za oknem biało. Na termometrze 1 stopień. No ładnie zima znów zaskoczyła drogowców :) Zrobiłam więc sobie gorącą kawkę i postanowiłam dokończyć wisiorek sutaszowy a przy porządkach znalazłam wisior wakacyjny. Oto wyniki mojej pracy:

Bombki i nie tylko...

Praca wre, powstają nowe bombki, obrazki i zakładki. Jaszcze troszkę ich muszę zrobić, aby mieć dla znajomych ale nie tylko. Oto co powstało w ostatnim czasie.

Ostre przygotowania...

Coraz więcej ozdób świątecznych zaczęło powstawać u mnie. Wczorajsze które zrobiłam Weronika zabrała na kiermasz do szkoły. Mam nadzieję, że się spodobały. A ja dalej tworzę sobie bombki, zawieszki, zakładki do książek tak że na nudę nie mogę narzekać. Dziś wstawiam tylko zdjęcia wczorajszych prac i zabieram się do dalszych poczynań. Pozdrawiam serdecznie wszystkich pracusiów. Pa pa:)

 Dziękuję wszystkim za miłe komentarze, one motywują mnie do dalszej pracy.

Bombki

Witajcie. Tak jak niedawno pisałam wczoraj byłam na warsztatach gdzie tematem przewodnim były bombki decoupage. Pech chciał że padła mi bateria w komórce i nie mogłam zrobić zdjęć, a wierzcie powstały cudeńka. Dopiero w domu zrobiłam foteczki bombek: mojej i Weroniki. Muszę przyznać że córa robi postępy. A oto nasze prace:

Tą wykonałam ja

 a tą Weronika. Przepraszam za jakość zdjęć, pozdrawiam :)

Obrazki cd.

Wczoraj powstały jeszcze dwa obrazki związane z tematyką świąteczną, a we wtorek wybieram się na warsztaty do GOK-u gdzie będziemy robić tym razem bombki, więc powstanie ich troszkę dla odmiany.

Choć za oknem szaro i ponuro życzę miłego dnia i pozdrawiam:)

Bańka na mleko

Witajcie. Dorwałam w piwnicy ostatnio starą bańkę na mleko. Była już troszkę pordzewiała, więc ją odnowiłam, pomalowałam i ozdobiłam motywami świątecznymi. Przed samymi świętami mam zamiar włożyć do niej kilka gałązek żywej choinki i przystroić. Będzie stała w werandzie i witała wszystkich moich gości, a za razem będzie reklamą moich prac. Tak wygląda obecnie.

W późniejszym terminie wstawię zdjęcie jak wyglądała już z choinką i ozdobiona. Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

Obrazki na drewnie

Widziałam ostatnio u koleżanki obrazki zrobione na brzozowym drewnie, a że przy jesiennych porządkach trochę takiego drewna i u mnie się znalazło spytałam ją czy też mogę takie zrobić. Nie chciałabym popełnić plagiatu. Od razu się zgodziła. W końcu w 100% nie będą takie same. Dwa wykonałam z kwiatami a dwa już typowo związane ze świętami.

Świateczny półmisek

Dziś aby nie zanudzać ostatni post. Po mojej ulubionej brytfance została mi tylko pokrywa, postanowiłam z niej zrobić typowo świąteczny półmisek. Będzie jak znalazł na wigilię na karpia. Już taka jestem że nie może się u mnie nic zmarnować i dlatego powstało to coś.

Mam nadzieję że was nie zanudziłam, pozdrawiam:)

Powrót do decoupage

ostałam wreszcie przesyłki więc zaczęłam znów zabawę z decoupage. Tym razem postanowiłam zrobić pojemniczki ale przede mną  ostre przygotowania do świąt. Dziś jeszcze jedna przesyłka ma dojść, oby jak najszybciej.

Pierwszy już taki świąteczny, a drugi całoroczny. Zdjęcia zrobiłam z przodu i z tyłu. Pozdrawiam:)

Kokosowe pojemniki

Kupiłam kiedyś kokosy. Łupinki zostały, więc skleiłam je klejem na gorąco i powstały pojemniczki na ozdoby do włosów dla mojej córci.

Kolczyki

Dzisiaj dla odmiany zamiast wisiorków kolczyki.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

Biel z bordo

Dziś bardzo krótko, powstał nowy wisior a kolczyki są w tracie pracy. Coś trzeba robić bo wiecie jak nasza poczta działa i czekam dalej na przesyłki, a święta coraz bliżej, mam nadzieję że się uporam ze wszystkim na czas.

Na zdjęciu perełki wyszły czarne w rzeczywistości są w kolorze bordo:). Pozdrawiam

Nowy wisior

Witam serdecznie. W oczekiwaniu na przesyłki z materiałami do decoupage postanowiłam nie marnować czasu i robię sobie wisiorki sutaszowe. Koleżanka dostarczyła mi ostatnio nowe kolory sznurków i perełki więc praca poszła w ruch. Zrobiłam czarno czerwony z białymi perełkami następny jest w trakcie pracy.

Mam nadzieję że się wam spodobał, pozdrawiam:*