Cześć. Dziś temat nie związany z rękodziełem. Od pewnego czasu córka marudziła mi że chce mieć pieska. Poszukiwania na internecie nie ustawały, ciągle tylko szukała. Miałam pewne opory ponieważ w domu już jest sporo zwierząt: papuga, chomik, rybki, kura no i... kotka. Ale w końcu razem z mężem zgodziliśmy się i tak oto tydzień temu w naszym domu pojawiła się 7 tygodniowa suczka XANA. Kot powoli się przyzwyczaja i na przemian wyjadają sobie z misek jedzenie, jest wesoło. Zobaczymy co będzie dalej. A tak wygląda:
Pozdrawiam serdecznie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz